Fig bar – batoniki zbożowe

Z pewnością znacie smak batoników zbożowych fig bar. W sklepie spotykane na półce przy kasie, zdrowe batoniki zbożowe, wypełnione figowym, kleistym nadzieniem. W ostatnim wpisie, opisałam 5 kroków, jak zlikwidować ochotę na słodycze. To jeden z punktów – wybieraj naturalnie słodkie produkty. W swoich domowych batonikach zbożowych fig bar, nie użyłam ani grama dodanego cukru. Wystarczyła naturalna słodkość suszonych fig. Koniecznie ich wypróbuj!

Zobacz inne przepisy na batoniki zbożowe – Batoniki owsiane cytrynowo-kokosowe

Fig bar – batoniki zbożowe

Przepis na domowe fig bar, różnią się od standardowych, gdzie wykorzystywana jest mąka pszenna, jajko i margaryna. Mój przepis jest przyjazny dla wegan i osób unikającymi jajek np. ze względu na wysoki cholesterol lub w wyniku alergii. Fig bar, zrobiłam z migdałów, które dostarczają duże ilości wapnia, magnez, cynk, selen i wit. E. Ich wyróżnikiem są jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które występują np. w oliwie z oliwek extra virgin. W przepisie na batoniki fig bar, znajdziesz też płatki owsiane, bogate w błonnik, wit. z grupy B, kwas foliowy, wapń i magnez. Natomiast bohaterem batoników fig bar są oczywiście suszone figi. Naturalnie słodkie, z przyjemnymi drobnymi pestkami w środku, działają cuda w przyśpieszeniu perystaltyki jelit.

Batoniki zbożowe z figami
przepis

Składniki
/16 małych batoników “na raz”/
2 szkl. płatków owsianych
100 g migdałów
2 łyżki płynnego syropu z agawy lub miodu
1 łyżka cynamonu
pół szklanki oleju kokosowego

Nadzienie
250 g fig suszonych
pół jabłka
odrobina letniej wody

Płatki owsiane wrzuć do misy blendera i dokładnie zmiel, ale nie na drobną mąkę owsianą. Wysyp je do miski i zmiel migdały. Do sypkich produktów dodaj cynamon i wymieszaj. Wlej płynny olej kokosowy i zrób ciasto.

Odstaw na 10 minut do lodówki.

Przygotuj 2 arkusze papieru do pieczenia o wielkości swojej blachy do pieczenia. Podziel ciasto na 2 równe części. Włóż jedną część na papier i przykryj drugim arkuszem. Powoli rozwałkuj ciasto. Pilnuj, aby ciasto było w kształcie prostokąta. Włóż do blachy do pieczenia. Przygotuj drugą płachtę ciasta – połóż na papierze do pieczenia, przykryj drugim i rozwałkuj na taką samą wielkość jak spód batonów.

Figi pokrój na co najmniej połówki. Do misy blendera włóż część suszonych fig. Podziel je na porcje, aby nie spalić silnika blendera i dobrze je zmielić. Miel na niskich obrotach i dokładaj po kilka sztuk. Możesz dolać kilka łyżek wody, aby poszło sprawniej. Mimo, że to fig bar, dodałam połówkę obranego jabłka. To dodało fajnej kwasowości.

Użyj wyobraźni przestrzennej i na spód ciasta, wykładaj figowe nadzienie. Już mówię jak to zrobić:

Nadzienie wyłóż tworząc 3 kolumny, wzdłuż dłuższego boku blachy, zachowując 2 cm odstępy między nimi i boku blachy. Odstępy są potrzebne, aby później przeciąć ciasto w tym miejscu i zrobić prawdziwe batoniki fig bar.

Następnie przykryj drugim arkuszem rozwałkowanego ciasta. Sklej boki batonów w odstępach, dociskają te miejsca palcami. Możesz od razu przeciąć batony lub zrobić to po upieczeniu, ale wtedy bardziej się kruszą.

Przygotowane w ten sposób batony, wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, na ok. 15 minut. Ja wyczułam że batony są gotowe po roznoszącym się słodkim aromacie.